Czart
Pamiętają Państwo zabiedzonego owczarka który został wyrzucony z auta ? Jak widać, Czart zmienił się nie do poznania:). Po miesięcznym pobycie u behawiorystów (serdeczne podziękowania dla Pana Marka i Łukasza M. którzy jak widać, czynią cuda), wyadoptowaliśmy naszego podopiecznego do najlepszego domu, jaki można sobie wyobrazić. Czart zyskał nie tylko miłość wspaniałej rodziny ale także najlepszego przyjaciela -labradora Egona:)