Zaadoptowane

Elza

Znalazła dom!

________________________________________________________

Kochani, mamy dla Was radosną wiadomość!
21 listopada Elza przeszła pod opiekę Stowarzyszenia Boksery Niczyje! Teraz pracuje z Elzą behawiorysta w Chacie Leona (http://www.chataleona.pl/CHATA-LEONA/ ). Elza jest pod prawną opieką Stowarzyszenia, dlatego wszelkie wpłaty i darowizny na dziewczynę można teraz przekazywać na konto Bokserów Niczyich z dopiskiem „dla Elzy”. Wszelkie aktualne informacje na jej temat również będą dostępne na stronie nowych opiekunów, a my tym samym kończymy wydarzenie Elziki.
Ogromne podziękowania i brawa za pomoc i świetną i błyskawiczną organizację ze strony Stowarzyszenia oraz ogromne podziękowania dla Leszka Koisa za przyjęcie i pracę z Elzą.
Ogromne podziękowania również dla wszystkich zaangażowanych w los Elzy i niesioną dla Niej pomoc. Kolejny raz podkreślamy – bez Was nie dalibyśmy rady.
Pierwsze postępy w nowym miejscu już za nią. Trzymajmy kciuki za dziewczynę! 

Teraz sunia szuka domu w okolicy w której obecnie się znajduje.

http://www.bokseryniczyje.pl/adopcja-od-a-do-z.html

________________________________________________________________

Dostaliśmy niepokojące zgłoszenie,dotyczące skrajnie zaniedbanej bokserki, która nie wychodzi z mieszkania. Mamy ogromną ilość zwierząt pod naszą opieką i nie przyjmujemy zgłoszeń, jednak podejrzenie zagrożenia życia zwierzęcia jest zawsze ponad wszystkim! Ponieważ często zgłoszenia się nie potwierdzają, mieliśmy i tym razem nadzieję, że powyższe zawiadomienie jest „przesadzone”. Niestety, gdy na miejsce dotarła Inspektor fundacji, zastała szokujący widok – zamknięta w mieszkaniu , skrajnie zagłodzona, wciśnięta w kąt ze strachu – patrzyła „kupka nieszczęścia”. Właściciele (kilkoro mieszkańców – rodziny 3pokoleniowej!!!) przekonywali , że jeść dostaje i nic takiego się nie dzieje; zrzucali też jeden na drugiego odpowiedzialność za psa, tłumacząc się, że jeden oddał go drugiemu a drugi, trzeciemu… Inspektor odebrała sunię.
Wstępne badania u lek.wet. potwierdziło, że wychudzenie psa związane jest z niedożywieniem.
Kończą się Nam fundusze, brakuje domów tymczasowych a sunię trzeba było gdzieś umieścić. Elza pojechała do hoteliku, pod opiekę behawiorysty. Sunia jest bardzo wystraszona, co przejawia się u niej agresją. Boi się ludzkiej ręki, jest nieufna oraz nieopisanie głodna…
Na pewno była kiedyś pięknym, zadbanym psem. Wygląda na rasowego boksera… Teraz to skóra i kości.
Kochani zwracamy się do Was z ogromną prośbą. Obecnie pod opieką fundacji jest ponad 20 zwierząt. Każde z nich wymaga żywienia i opieki weterynaryjnej. Siedem psów ( w tym Elza) przebywa w płatnych „ośrodkach” – koszt za wszystkie to około 2700zł, nie mówiąc o innych wydatkach! Naprawdę sytuacja zaczyna Nas przerastać… a potrzebujących zwierząt (w tym czekających na swoje miejsce w hotelu) przybywa
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe na utrzymanie Elzy… Mile widziane byłby stałe deklaracje, Niestety Elza oprócz zaniedbania fizycznego ma też problemy socjalne. Może trochę minąć, zanim na nowo się otworzy …

Wydarzenie suni: https://goo.gl/m7c0aG

This is a unique website which will require a more modern browser to work!

Please upgrade today!