Lucyfer, Daisy, Pestka i Ogryzek

Pestka i Ogryzek pojechały do wspólnego domku <3

__________________________________

Dziś, mimo mało sprzyjającej pogody, nasza inspektorka przez ponad godzinę nurkowała wśród sterty drzewa w której znajdowały się 3 maleństwa urodzone przez bezdomną kotkę. Ta co najmniej mało bezpieczna konstrukcja mogła się zawalić w każdej chwili… Dodatkowo jak to zazwyczaj w takich przypadkach bywa, sąsiedzi byli źle nastawieni do obecności maluszków i istniało duże prawdopodobieństwo, że gdy tylko się pojawią, to zaraz jakaś „uczynna osoba” je wywiezie. Potem okazało się, że został jeszcze jeden maluch którego również udało się złapać.
Są to 2 dziewczynki i 2 chłopców. Dla dwójki mamy już zapewniony kochający dom w którym będą razem dorastać (dostały już nawet imiona Lucyfer i Daisy) i do którego trafią w piątek.

Kocia mama została od razu złapana na zabieg kastracji aby nie mnożyła bezdomności. Na miejscu jest jeszcze do złapania druga kotka która również jakiś czas temu urodziła, jednak jej maluszek został znaleziony martwy.

Pozostałe maluchy dostały imiona Pestka i Ogryzek

Te dwa słodziaki są z jednego miotu ale mają zupełnie różne charaktery. Ogryzek (więcej białego) jest największy i jednocześnie najbardziej niezdarny 😉 Został złapany dzień później niż jego rodzeństwo ale momentalnie się oswoił i jako pierwszy wyciągał brzuszek do głaskania 😉 Pestka jest najmniejsza ale najbardziej zadziorna, zrobienie jej zdjęcia graniczy z cudem.. Biega po całym pokoju jakby była napędzana malutkim silnikiem. Uwielbia się bawić i jest najodważniejsza z całego towarzystwa.