Kri Kri

Udostępniamy grzecznościowo informacje o koteczce!

„Kotkę znaleźliśmy na tarasie naszego domu w trakcie rodzenia pierwszego kotka.
W jedno sierpniowe popołudnie staliśmy się przybranymi rodzicami kotki i jej 5 kociaków.
Nie wiemy skąd przyszła, prawdopodobnie ktoś ją podrzucił na nasze osiedle.
Dlaczego przyszła do nas wydać na świat swoje kocięta też pozostanie tajemnicą.
Kotkę nazwaliśmy Kri-Kri.
Zapewniliśmy warunki jej i kociętom.
Kotka była wyjątkowo troskliwą, budzącą wzruszenie matką. Kocięta były śliczne i szybko znalazły dobre domy. W opiekę nad kotką i jej kociętami zaangażowali się także sąsiedzi.
Kotkę chcieliśmy adoptować, jednak nie udało się nam zaprzyjaźnić Kri-Kri z naszą kotką. Ciągle trwa walka między nimi, stąd też decyzja o jej oddaniu. Kri-Kri jest duża więc ma przewagę.
Nie znamy jej wieku, ale wygląda na kilka lat.
Kri-Kri jest zadbana, odrobaczona, zbadana przez lekarza weterynarii.
Kotka ma zabieg sterylizacji umówiony na 28 grudnia.
Nie znamy jej stosunku do dzieci.
W naszej ocenie chce być „panią na włościach” , jedynym kotem w domu.
Lubi wychodzić na dwór, nie wiemy też jak zaadoptuje się w mieszkaniu.