Program opieki nad bezdomnymi zwierzętami, czyli zadania gmin!

Kochani, do końca marca KAŻDA gmina rok w rok musi uchwalić swój własny Program Opieki nad bezdomnymi zwierzętami i zapobieganiu bezdomności. Program ten jest ogólnodostępny dla każdego mieszkańca gminy, zazwyczaj można znaleźć go na stronie internetowej, lub poprosić o wgląd w urzędzie. Warto aby każdy mieszkaniec gminy zapoznał się z Programem obowiązującym w swoim mieście. Każda gmina ma obowiązek dokarmiania wolno żyjących kotów, karmiciele mają więc prawo zgłosić stado do gminy w celu ubiegania się o karmę. W wielu gminach można starać się o finansowanie kastracji wolno żyjących kotów, w niektórych istnieje możliwość dofinansowania zabiegów zwierząt właścicielskich, czasami gmina zapewnia także schronienie dla kotów w postaci budek. Obowiązki gminy wobec zwierząt określone są w Ustawie o ochronie zwierząt.

Art. 11a ust. 2 określa obowiązkowe postanowienia Programu, szczegółowe zadania, których realizacja pozwoli na realizację zadań głównych. Są to:
1) zapewnienie bezdomnym zwierzętom miejsca w schronisku dla zwierząt;
2) opieka nad wolno żyjącymi kotami, w tym ich dokarmianie;
3) odławianie bezdomnych zwierząt;
4) obligatoryjna sterylizacja albo kastracja zwierząt w schroniskach dla zwierząt;
5) poszukiwanie właścicieli dla bezdomnych zwierząt;
6) usypianie ślepych miotów;
7) wskazanie gospodarstwa rolnego w celu zapewnienia miejsca dla zwierząt gospodarskich;
8) zapewnienie całodobowej opieki weterynaryjnej w przypadkach zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt.

 

Są to OBOWIĄZKI gminy, należy jednak pamiętać, że jest to katalog otwarty. Gmina ma prawo dodać punkty wedle uznania o ile dotyczą one opieki nad bezdomnymi zwierzętami i zmniejszenia jej populacji. Jakie punkty (naszym zdaniem) powinny się więc dodatkowo znaleźć:
1. KASTRACJA WOLNOŻYJĄCYCH KOTÓW ! To chyba najważniejszy punkt o którym nadal część gmin zapomina lub pamiętać nie chce. Uważają że bezdomne koty to nie ich problem tylko problem karmicieli. Otóż przypominamy że w OBOWIĄZKACH gminy leży ” opieka nad wolno żyjącymi kotami, w tym ich dokarmianie”. Karmiciele wykonują pracę za urzędników, mają prawo zwrócić się o karmę i schronienie dla wolnożyjących kotów lub gdy nie otrzymają pomocy zgłosić stado do urzędu który MUSI podjąć się dokarmiania kotów. Zmniejszenie populacji wolnożyjących kotów odciąży budżet gminy. Mniej kotów, mniej karmy. Mniej wypadków komunikacyjnych z udziałem tych zwierząt ( a przypominamy że gmina ma obowiązek udzielić pomocy potrąconemu zwierzęciu!). Mniej ludzi zgłaszających znalezione kocięta… W gminach w których program kastracji wolnożyjących kotów istnieje już widać efekty. Tam gdzie program już jest warto INFORMOWAĆ społeczeństwo o możliwości pomocy, niestety większość karmicieli o tym nie wie…
2. Współfinansowanie kastracji zwierząt właścicielskich. Sprawa oczywiście powinna dotyczyć ludzi biednych których zarobki nie pozwalają na kastracje swoich psów/kotów. Bezdomność rodzi się głównie w naszych domach… Pomagając ludziom który są chętni na wykonanie zabiegu, a zwyczajnie ich nie stać, gmina działa na swoją korzyść ponieważ zmniejszając ilość urodzonych niechcianych psów/ kotów, zmniejsza tym samym koszty związane z utrzymaniem bezdomnych zwierząt w schroniskach.
3. Znakowanie zwierząt bezdomnych i współfinansowanie znakowania zwierząt właścicielskich! Chipowanie to jedyny skuteczny sposób na odnalezienie właściciela w przypadku gdy zgubi się pies. Jest to także jedyny sposób aby dowiedzieć się kto porzuca zwierzę. Jeśli wszystkie zwierzęta byłyby zaczipowane problem z porzucaniem na pewno by się zmniejszył. Ludzie nie byliby już bezkarni, baliby się konsekwencji. Czip można także odczytać w martwym psie co znacznie ułatwiłoby identyfikacje właściciela znalezionych ciał.
4. Umowy ze schroniskiem w sprawie bezdomnych kotów. Niestety luka w ustawie pozwala gminą na wymigiwanie się od obowiązku opieki nad bezdomnymi kotami. Zasłaniają się tym, że nie mogą rozpoznać kota bezdomnego od wolnożyjącego, są i tacy urzędnicy którzy twierdzą że skoro kot żyje na dworze to jest wolnożyjący… Zazwyczaj jest to związane z oszczędnościami. Większość gmin nie ma umowy ze schroniskiem dotyczącej bezdomnych kotów. Za taką umowę trzeba zapłacić a wiadomo że oszczędzać trzeba na każdym kroku.., za każdego kota muszą więc płacić na prawdę ogromne sumy dlatego doproszenie się aby pomogli jest czasami wręcz nie możliwe. Pamiętajcie jednak, że do obowiązków gminy należy ” zapewnienie bezdomnym ZWIERZĘTOM miejsca w schronisku dla zwierząt”. Nie psom, zwierzetom. Jeżeli kot miał właściciela i stał się bezdomny na skutek np śmierci opiekuna gmina ma OBOWIĄZEK takie zwierzę umieścić w schronisku! Każdej osobie której gmina odmawia pomocy bezdomnemu kotu proponujemy wziąć odmowę na piśmie a następnie nagłośnić sprawę z informacją, że gmina nie spełnia swoich obowiązków. Nie dajcie się zbyć !

This is a unique website which will require a more modern browser to work!

Please upgrade today!