Za miesiąc właściciel Zenka po powrocie z pracy zastaje go leżącego pod blokiem. Kot musiał wyjść przez uchylone okno. „Co mu odbiło na stare lata, zgłupiał chyba” Szybka wizyta u weterynarza bo przecież ” kochamy naszego kota!”, koszt wizyty 200zł, ok do przeżycia. Zenek został na diagnostyce. Godzinę później telefon od weterynarzy, łapa złamana paskudnie, potrzebny natychmiastowy zabieg, ale kot z tego wyjdzie. Właściciel Zenka jest wniebowzięty i znowu przechodzi mu przez myśl ” no i co, przeżył, o co chodzi tym wszystkim ekoświrom”. Wtedy po drugiej stronie słuchawki pada kwota : tysiąc złotych plus koszty kontroli. Dodatkowo okazuje się, że kot potrzebuje kilku tygodni „klatkowania”. Właściciela zatyka, liczy w głowie oszczędności, no niby ma 3 tysiące odłożone, ale miał wyjechać sobie na wakacje… No i koszt kupienia klatki, nie będzie można go zostawić samego tyle czasu.. a co z weekendem nad morzem? Może te ekoświry zapłacą za leczenie i zaopiekują się kotem to będę mógł wyjechać na wakacje, a jak nie to trudno, kota się uśpi, wezmę kolejnego może będzie bardziej inteligenty. Przecież nie będę żył ” za siatką” dla jakiegoś kota. Jak głupi to trudno.
Historia jest oparta na faktach i to wielu, Fundacje non stop dostają prośby o opłacenie kosztów leczenia kotów nieodpowiedzialnych właścicieli którzy nie zabezpieczyli okien/balonów. A gdy Fundacja odmówi pojawia się szantaż emocjonalny, że w takim razie kot zostanie uśpiony. Część ludzi nawet nie próbuje prosić o pomoc Fundacji, słysząc kwotę nawet 500zł decyduje, że nie ma ani czasu opiekować się kotem, ani ochoty wydawać na niego pieniędzy. Zwierzę ma iść do uśpienia. Część weterynarzy na szczęście odmawia, niestety nawet nie wiemy ile faktycznie koty usypia na życzenie właściciela.
Jesteśmy przerażeni ile osób chce zwierzę uśpić gdy zaczyna generować koszty. Biorąc zwierzę pod opiekę MUSICIE zdawać sobie sprawę z tego, że w każdej chwili może zachorować a koszty leczenia mogą przekroczyć kilka tysięcy złotych! Oczywiście wiemy, że są różne sytuacje życiowe i niektórych ludzi w danym momencie faktycznie nie stać, zastanawiające jest jednak jak duży odsetek ludzi słysząc u weterynarza kwotę 400 zł stwierdza że jej nie ma, a chwile później kupuje nowe auto (prawdziwa, niestety bardzo smutna historia znajomego jednej z naszych wolontariuszek)…
KOT NIE MA 9 ŻYĆ! Połamać może się nawet spadając z 1 piętra, spadając z wyższych może się zabić. Zawieszając się w uchylnym oknie- połamać kręgosłup.
Bądźcie odpowiedzialni, zabezpieczajcie okna i balkony ! Wystarczy zwykła moskitiera dzięki której przy okazji nie będziecie mieć brzęczących gości w pokoju. Są też specjalne siatki (dużo pewniejsze niż moskitiera) na okna i balkony do kupienia w internecie( zabezpieczenie tylko dołu balkonu nie jest żadnym zabezpieczeniem ! Kot bez problemu może wskoczyć na barierkę). Na okna uchylne można zamontować specjalne ograniczniki aby nie otwierały się tak mocno. Jest na prawdę ogromna ilość sposobów aby zabezpieczyć mieszkanie tak, żeby było bezpieczne dla waszego pupila.
Pamiętajcie też, że pies również może wyskoczyć z otwartego okna i balkonu!